Bolesna kara

pawellaska napisał:

pawellaska napisał:

pawellaska napisał:

Chłopak dostał 20pasów,po laniu ojciec wsunal pas w spodnie i powiedział do chłopaka,że jak się nie będzie uczył to będzie dostawał laniei wyszedł z pokoju..
Amiłosz jeszcze leżał na łożku płacząc,następnego dnia miał problem z siadaniem.Po pięciu miesiącach chłopak dostał kolejne lenie za to,że nie chciał słuchać ojca i mamy .Był wolny dzień(11listopada) miłosz cały dzień był niedobry nie słuchał taty i mamy.Ojciec obiecał mu,że jeśli się nie uspokoi ,to dostanie lanie,chłopaknic sobie z tego nie robił,do kolacji rozrabiał.
Po kolacji ojciec powiedział do chłopaka,że dzisiaj się mu nazbierało,powiedział,żeby poszedłdo swojego pokoju,chłopak poszedł ,ojciec poszedł za nim ,zamknął drzwi za sobą ,chłopak usiadł na łożku ,a ojciec naprzeciwko niego na krześle ,spytał się chłopaka,co ma mu do powiedzeniaodnośnie dzisiejszego zachowania ,chłopak nic nie powiedział ,ojciec powiedział,że obiecał mu lanie,że nigdy nie rzuca słow na wiatr ,kazał chłopakowi wyciągnąć z szafy gruby pas i podać mu do ręki,chłopak przestraszony karą jaka go czeka spełnił polecenie ojca,wyciągnąl z szafy gruby brązowy pas i podał ojcu do ręki cdn.

Ojciec kazał mu ściągnąć spodnie,bo będzie na gołą skórę i będzie bolało ,potem kazał mu się położyć ,chłopak się położył ,ojciec złożył pas na pół i zacząl go lać .Bił mocno,miłosz zaczął płakaćjuż od trzeciego pasa ,chłopak dostał aż 24pasy ,ojciec podczas lania pytałsię miłosza czy będzie grzeczny,bo jak nie to dostanie jeszczeraz ,chłopak obiecał,że będzie grzeczny po 24 pasie,ojciec skończył laniei położył pas na łożku obok miłosza,który jeszcze chwilę płakał,potem przeprosił ojca ,ojciec przyjął przeprosiny,spytał się chłopaka ,czy przeprosi mamę,bojak nie przeprosi do dostanie dodatkowe pasy ,chłopak powiedział,że się zastanowi,ale ojciec pokazał mu pas,który ciągle leżał obok miłosza ,powiedział,że jeszcze raz może go użyć ,chłopak się przestraszył i powiedział,że przeprosi mamę,ojciec powiedział,że się cieszyi wyszedł z pokoju chłopaka,a miłosz najpierw się ubrał ,potemodłożył pas do szafy ,po 10minutachchłopak poszedł o mamy i ją przeprosił ,powiedział,że już będzie grzeczny,mama przyjęła przeprosiny.Clopakbył grzeczny przez dwa miesiące cdn.

Po dwóch miesiącach chłopak dostał kolejne manto za ,że nie słuchał ojca.Chłopak był przez pół dnia niegrzeczny (była sobota) ,po obiedzie ojciec zaprowadził go do sypialni,potem zamknąl drzwi ,kazał mu położyć się na kanapie,potem wyciągnąl ze spodni czarny gruby pas ,spytałsię go czy będzie grzeczny ,nie będzie musiał go bić ,chłopak powiedział,że nie będzie ,ojciec złozył pas na pół i zaczął bićmiłosza ,chłopak dostał 25mocnych pasów ,po laniu ojciec powiedział do miłosza ,że ostatni raz dostał na spodnie,następnym razem ,jak będzie niegrzeczny to dostanie na goły tylek,i wyszedł z pokoju wsuwając pas w szlufki spodni,a chłopak leżal jeszcze na łozku płacząc.Minęły zaledwie dwa tygodnie kiedy miłosz dostał kolejne baty za  zniszczenie ojcu ważnych dokumentów,gdy ojciec to zobaczył ,strasznie się zdenerwował na niego,zaczał na niego krzyczeć ,potem kazał mu iśćdo swojego pokoju i czekać na karę (było to w dużym pokoju) ,gdy chłopak poszedł ,ojciec już wyciągnąl pas ze spodni(brązowy szeroki) ,po minucie przyszedł do pokoju chłopaka,zamknąl drzwi,potem powiedział do niego,że powiedział wcześniej,że chłopak dostanie na goły tyłek,tak,też się stanie,kazał mu się rozbierać i kłasć sięna łóżku,potem złożył pas na pół i zaczał bić syna cdn.